Senja

Senja
Husfjellet - Senja - Norwegia

niedziela, 28 grudnia 2014

Słowackie szlaki


Szlaki w Tatrach Słowackich powyżej schronisk zamknięte i to aż do 15 czerwca.. Spora przerwa, by wybrać się w wyższe partie gór. Czekamy cierpliwie "atakując"
w tym czasie szczyty po polskiej stronie. W zakładce Tatry Słowackie nasze wcześniejsze wyjścia po słowackich szlakach.
Tymczasem przygotowujemy już trasy na najbliższe weekendy:)


Ferraty austriackie - wspomnienie lata ;-)

Do lata jeszcze pół roku... 
Teraz w Alpy można się wybrać na narty, ale nas bardziej ciągnie na ferraty... :-)

Więc cierpliwie czekamy, a na razie wspominamy...


W zakładce Alpy - ferraty - 2014
 zamieściliśmy krótkie relacje z naszych ferratowych wypraw. 

Ferrata Haid- Steig
 
Ferrata Wildfährte
Ferrata Haid- Steig

Ferrata Kaiser-Franz-Josef



niedziela, 14 grudnia 2014

Tatry - prawie zimą ;-)


A teraz coś z teraźniejszości, czyli weekend 13-14 grudnia 2014.
Na ten weekend zaplanowaliśmy zimowe wyjścia w Tatry. 


Plan zrealizowany w 60% - bo wyjścia jak najbardziej tak, co do przymiotnika zimowe - można by polemizować (raki przez cały weekend podróżowały w plecakach... ;-)

Pierwszy dzień- sobota - planujemy się nie zmęczyć, więc tylko - Kuźnice- Murowaniec - Przełęcz Liliowe - Beskid - Kasprowy Wierch - Kuźnice. Czas przejścia z przerwami 7 godz. 15 min.
 

W drodze na Przełęcz Liliowe (1952 m) oprócz pięknych krajobrazów tatrzańskich zachwycały nas przedziwne kształty chmur.

Na zdjęciu poniżej chmura z odwróconą trąbą powietrzną nad Granatami.



Dostępu do Przełęczy Liliowe bronił miejscami bardzo silny wiatr.
Próbowaliśmy ująć moment mocnych podmuchów z zadymką śnieżną.
Niestety – niezbyt się udało - śniegu w Tatrach (jak na grudzień) to jak na lekarstwo.

Próba uchwycenia zadymki
Prawie na Przełęczy Liliowe z widokiem na Krywań
Turyści w drodze na Beskid




Beskid (2012 m) to taki dwutysięcznik w Tatrach, na który wchodzi najwięcej ludzi w przedziwnym obuwiu (czytaj najmniej dostosowanym do warunków górskich). W celu zdobycia szczytu wystarczy wyjść z wagonika i przejść 10 min…

Drugi dzień – niedziela – również planujemy nie zmęczyć się zbyt mocno. W związku z tym trasa przebiega następująco: Deser Chochołowski w schronisku (obowiązkowy punkt programu, gdy tylko nasza trasa przebiega w okolicy Polany Chochołowskiej ;-) następnie Trzydniowiański Wierch
i powrót do Doliny Chochołowskiej.
Cała trasa 7 godzin 33 min -  w tym 25 min. przerwa na szarlotkę w schronisku i 20 min. na szczycie delektowanie się widokami i kanapką ;-)


Widok z Trzydniowiańskiego Wierchu.



niedziela, 7 grudnia 2014

Szkocja ciąg dalszy ;-)

Zapraszamy do odwiedzenia strony - Szkocja 2014 - część II.
Zaczynamy drugi tydzień eksplorowania Szkocji.
Po pierwszej części nastawionej bardziej na atrakcje przyrodnicze, takie jak Półwysep Knoydart, Wyspa Skye czy najwyższy szczyt Ben Nevis, nadszedł czas na słynne szkockie zamki i inne obiekty architektoniczne.
Obiecujemy, że przyroda też będzie ;-)



niedziela, 30 listopada 2014

Półwysep Knoydart - Szkocja

Trekkinkg po najdzikszym zakątku Wielkiej Brytanii - to było to na co czekaliśmy wszyscy.
I jeszcze na w miarę dobrą pogodę... 

Pogoda dopisała! Super wąską i bardzo widokową drogą docieramy do miejsca, gdzie dalej można się przedostać tylko łódką lub na własnych nogach.
Na parkingu przy ostatnim gospodarstwie zaskakuje nas uczciwość i zaufanie do turystów - opłatę za parking wrzuca się do słoika (otwartego - a w nim już parę monet 1 funtowych...)
Rozmarzyliśmy się... A gdyby tak u nas taka uczciwość...

Więcej o naszym trekkingu po dzikim i pięknym Półwyspie Knoydart
w zakładce
Szkocja 2014 - część I