Via ferrata - Olivers Mariazeller i Felix' Himmelsleiter

23 czerwca 2018 

Po przejściu ferraty Haid Steig przejeżdżamyz masywu Rax  do pasma górskiego Hochschwab, gdzie początkowo ferratą Olivers Mariazeller (B), a później drogą Felix' Himmelsleiter (D) wchodzimy na szczyt Spielmauer (1360 m).







Pierwsza część trasy mimo, że oznaczona jako trasa łatwa- B może sprawić trochę problemów, przede wszystkim dlatego, że poprowadzona jest na mocno eksponowanej ścianie. 



Poszczególne odcinki ferraty oznaczone są w zabawny sposób na żółtych tabliczkach.
















Pewną trudność na tej ferracie sprawia przepinanie i przeciąganie po linie karabinków, gdyż lina zamocowana jest bardzo blisko ściany i albo trzeba je siłowo przeciągać, albo po prostu przepinać przez za te "ciasne" miejsca

Pod koniec drogi Olivers Mariazeller przechodzimy na trasę Felix' Himmelsleiter o trudności D. Ciekawym odcinkiem tej ferraty jest sznurkowa drabina, którą pokonuje się w lekkim przewieszeniu. Drabina jest długa i chybotliwa. W każdym razie ręce i resztę ciała można trochę zmęczyć ;-)










Zaraz po zejściu z drabiny mamy jeszcze krótkie, ale dość siłowe przejście.

Trawers po prętach pod koniec ferraty jest eksponowany i widowiskowy, ale nietrudny.

Podczas zejścia do parkingu schodzimy trochę ze szlaku - może 200m, żeby dojść pod Teufels Brucke - Diabelski Most, czyli skałę w kształcie mostu z diabelskimi rogami.

Informacje praktyczne:

- miejsce startu - Wegscheid - GPS parkingu 47.686613, 15.323648 
- dojście pod ferratę - 35 min.
- przejście ferraty - 1h
- zejście do parkingu - 45 min.
- trudność:

• ferrata Olivers Mariazeller - B - takie trudniejsze B, tzn. nie wymaga dużo siły, ale na pewno odporności na ekspozycję...
• ferrata Felix' Himmelsleiter - D - czyli faktycznie trudna (ale krótka), wymaga pewnych rąk, drabina potrafi niektórych mocno zmęczyć, co obserwowaliśmy czekając na wejście...

Na szczyt Spielmauer poprowadzona jest jeszcze  ferrata Tristans Kirchbogensteig o trudności C. Aby zrobić obie ferraty trzeba dwa razy podchodzić z parkingu, bo trasa zejściowa z ferraty nie dochodzi pod ścianę tylko z powrotem do parkingu.

Baraniec (2185 m) - Tatry Słowackie

6 października 2018

Już od 1 listopada szlaki tatrzańskie po słowackiej stronie będą zamknięte. Korzystamy więc z pięknej pogody i wybieramy się na Baraniec (2185m)- trzeci co do wysokości szczyt Tatr Zachodnich.

Nie wiemy, jakie warunki nas czekają, więc zabieramy ze sobą raczki, które tym razem się nie przydają. 
Na szlak wychodzimy z parkingu w Żarskiej Dolinie (49.144540, 19.699665). 

Baraniec (2185m), po prawej Mały Baraniec (2004m)

Na Baraniec idziemy żółtym szlakiem. Po około 2 godzinach marszu w lesie dochodzimy do rozdroża szlaków pod Gołym Wierchem i w końcu mamy jakieś widoki :-) 





Z rozdroża szlaków na Baraniec idziemy jeszcze ok. 1,5 h.
Czasami na szlaku zalega mokry śnieg, ale można go też obejść.

Chwilę przed szczytem ukazują nam się Taty Wysokie.







Na szczycie trochę wieje, ale widoki wynagradzają każdą niedogodność :-) 

 Widok z Barańca- od lewej:
- Jałowiecki Przysłop
- Pachola (w głębi)
- Banówka
- Hruba Kopa
- Trzy Kopy
- Zielony Wierch Rohacki


Widok z Barańca- od prawej:
- Jarząbczy Wierch (2137)
- Kominiarski Wierch (w głębi)
- Łopata (1985)
- Rohacz Ostry (2084)
- Rohacz Płaczliwy (2125)

Baraniec (2185m)

Widok z Barańca od lewej:
- Jarząbczy Wierch(2137m)
- Raczkowa Czuba (2194m)
- Bystra (2248m- w głębi)
- Wyżnia Magura (2095m)


Z Barańca idziemy żółtym szlakiem w stronę Rohaczy. Początkowo zejście szlakiem jest trochę męczące - mokry śnieg sprawia, że jest trochę ślisko,  ale z pomocą kijków można bezpiecznie zejść ze szczytu. 

W drodze na Smrek (2074m).

Widok na Ostry Rohacz w drodze na Żarską Przełęcz.








Z Żarskiej Przełęczy (1917) schodzimy niebieskim szlakiem do Żarskiej Chaty, a potem do parkingu.

Praktyczne informacje:
- wyjście na szlak - parking przed Żarską Doliną (49.144540, 19.699665)
- całość trasy spokojnym tempem  - 8 godzin.