i przejechaniu ponad 120 mil.
Park jest rozległy, a czasu tradycyjnie mało...
Jest godzina 14- ta i do zachodu słońca zostało nam zaledwie 3-4 godziny, które wykorzystujemy maksymalnie.
Z drogi przez park, która liczy ponad 30 km, już widać przedziwne twory skalne, które pięknie prezentują się na tle ośnieżonych gór.
North i South Window |
Z parkingu podchodzimy kilkaset metrów i już znajdujemy się przy pierwszych łukach skalnych - North i South Window, Turret Arch oraz Double Arch.
North Window |
Robimy krótką pętlę wśród zdumiewających form skalnych: łuków, okien, wieży, ścian, iglic...
Turret Arch |
W całym parku znajduje się ponad 2 tysiące łuków skalnych, które powstawały przez 150 milionów lat w wyniku erozji piaskowca.
Z parkingu przy starej farmie Wolf Ranch wychodzimy na szlak do najbardziej rozpoznawalnego punktu parku, czyli Delicate Arch.
Szlak prowadzi miejscami dość mocno pod górę. Pokonujemy 150 metrów przewyższenia na trasie o długości 2,4 km (4,8 km w obie strony).
Przez cały czas wędrówki nie widać celu, do którego zmierzamy. Dopiero po wyjściu zza wysokiej ściany ukazuje nam się łuk w całej okazałości z pięknymi górami - La Sal w tle.
Delicate Arch |
Charakterystyczna sylwetka Delicate Arch znajduje się na tablicach rejestracyjnych stanu Utah, a także na naszym przewodniku po zachodniej części USA... ;-)
Zachód słońca zastaje nas w Diabelskim Ogrodzie - Devils Garden.
Ten obszar parku położony jest na końcu głównej drogi oraz najwyżej z wszystkich części. Tylko tam mieliśmy okazję pochodzić po śniegu.
Naszym głównym celem było dojście do jednego z najdłuższych łuków na świecie, czyli Landscape Arch (492 m długości). Liczyliśmy na piękne zdjęcia w zachodzącym słońcu... Niestety słońce nie poczekało na nas :-)
W drodze powrotnej zatrzymujemy się jeszcze przy charakterystycznym ostańcu - Balanced Rock, który znajduje się tuż przy głównej drodze. Utrwalamy na zdjęciu tą niestabilną konstrukcję - nie wiadomo, jak długo jeszcze postoi... ;-)
Świetną baza wypadową do Parku Arches jest miejscowość Moab. Z centrum miasta do początku parku mamy zaledwie 5 mil.
Park zrobił na nas ogromne wrażenie, ale niestety na zwiedzanie parku mieliśmy zaledwie 4 godziny. Jeżeli ktoś ma wystarczająco dużo czasu, to na pewno warto spędzić tu nawet 2 dni.
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz