
Po przejściu pierwszej ferraty - Poppenberg (opis tutaj) mamy jeszcze prawie cały dzień przed sobą - jest dopiero godzina 10.30. Przejeżadżamy z Gór Martwych (Totes Gebirge) w Alpy Górnoaustriackie (Oberosterreichische Voralpen) do Bannholzmauer Klettersteig - to zaledwie 24 km.

To taki ferratowy plac zabaw. Na ścianie o wysokości 50 m poprowadzono 4 ferraty o różnych stopniach trudności od B (łatwej) do E (ekstremalnie trudnej).
Na rozgrzewkę przechodzimy ferratę A/B. pomimo że oceniona jest jako łatwa, jest ciekawie poprowadzona i nie do końca pozbawiona trudności.




Trzy trasy - E, B, C krzyżują się ze sobą, dzięki czemu można w trakcie przejścia przechodzić z jednej trasy na drugą.


Kolejna trasa - C - rozpoczyna się stromą ścianką, która prowadzi do mostu linowego (B)

Most ma długość ok. 20 m.
Można na nim poćwiczyć różne ewolucje ;-)
Po przejściu tej trasy stwierdzamy, że to takie mocne C. Trasa jest dość trudna i wymaga użycia siły - nie spodziewaliśmy się tego na trasie C.
Ferrata D rozpoczyna się zupełnie z boku ściany i nie krzyżuje się z żadną inną (tylko ostatnie 2-3 m ma wspólne z ferratą E).



Informacje praktyczne:
- parking - 47.726463, 14.347544
- dojście od parkingu pod ferratę ok. 15. Uwaga! Pod ferratę wyjątkowo nie podchodzimy tylko schodzimy. Z wysokości około 850 m schodzimy około 100 m w pionie, odległość do ferraty ok. 800 m.
- na parking wraca się tą samą trasą.
Przejście każdej ferrraty zajmuje około 15 minut. Zejście do początku ferraty - niecałe 5 min.
W sumie wszystkie ferraty oraz dojście i posiłek zajmują nam około 2,5 godzin.
Polecamy tą ferratę zwłaszcza na rozgrzewkę oraz dla osób, które chcą sprawdzić, jaką trudność oznaczają poszczególne litery.
Ferrata jest też dobra na niepewną pogodę - w razie jej załamania nie ma problemu z szybkim odwrotem :-)
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz