Jest początek czerwca, a w austriackich górach, tak jak i w naszych Tatrach, zalega jeszcze sporo śniegu. Rezygnujemy więc z wypadu w wyższe partie gór i próbujemy znaleźć niedaleko Wiednia coś, czego jeszcze nie przeszliśmy.
Na pierwszy dzień ferratowego wypadu wybieramy dwie niezbyt trudne trasy: Bürgeralm Klettersteig o trudności C/D (pominęliśmy wariant F) oraz ferratę Feistringstein Klettersteig o trudności C.
Na parking na wysokości ok. 1500 m podjeżdżamy płatną drogą (koszt 7 euro).
Do ferraty Bürgeralm dochodzimy w 10 minut. Trasa rozpoczyna się w lesie.
Poprowadzona jest wzdłuż ściany i pokonuje się tylko 90 m przewyższenia. Mimo, że trasa oznaczona jest w większości jako B/C - ręce są dość mocno zaangażowane.
Na tej ferracie są aż dwa wyjścia awaryjne dla osób, które już na początku poczują, że ta trasa jeszcze nie dla nich.

Na trasie do pokonania są też dwa mosty. Jeden to krótki spacer po linie, a drugi to kładka niczym z parku linowego.


Ferrata oferuje też wariant dla siłaczy, czyli Arena-Variante o trudności E- F. Dzisiaj nawet nie myślimy o sprawdzeniu się na tym odcinku i omijamy go przechodząc obok i powyżej - trudność C-D.


Informacje praktyczne:
- trudność - C/D, jest też wariant E/F (podobno wymagający, ale jeszcze nie sprawdziliśmy)
- ferrata prowadzi na szczyt Reinstein w masywie Hochschwab
- dojazd płatną drogą panoramiczną (7 euro) - GPS parkingu 47.571903, 15.227764,
- trudność - C/D, jest też wariant E/F (podobno wymagający, ale jeszcze nie sprawdziliśmy)
- ferrata prowadzi na szczyt Reinstein w masywie Hochschwab
- dojazd płatną drogą panoramiczną (7 euro) - GPS parkingu 47.571903, 15.227764,
- dojście do ferraty - 10 min
- przejście ferraty - 1 h 20 min
- zejście do parkingu 10 min
- przejście ferraty - 1 h 20 min
- zejście do parkingu 10 min
- pokonane przewyższenie - 140 m.
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz