Senja

Senja
Husfjellet - Senja - Norwegia

środa, 3 stycznia 2018

Lofoty - magiczne wyspy - cz.3

3 sierpnia 2017

Z wyspy Flakstadoya przejeżdżamy na ostatnią już i chyba najpiękniejszą wyspę Lofotów - Moskenesoya.


Zatrzymujemy się w pięknie położonej miejscowości Hamnoya. Zachwycamy się kolorowymi domkami położonymi tuż nad brzegiem morza.





Z miejscowości Sorvagen rozpoczynamy nasz dwudniowy trekking, którego głównym celem jest najwyższy szczyt wyspy Moskenesoya - Hermannsdalstinden (1029 m) oraz plaża Bunes.

Zostawiamy samochód na sporym parkingu (67.891189, 13.009988) tuż przy wyjściu na szlak przy jeziorze Sorvagvatnet. Pogoda nie jest zła, czyli na razie nie pada :-) 



Na początku wędrówki mylimy szlaki i zaczynamy podchodzić bardzo stromym podejściem na szczyt Tindstinden (490 m). Po ok 10 min. podejścia orientujemy się, że to zły kierunek i trochę na przełaj, wzdłuż brzegu jeziora wracamy na właściwy szlak. Zdecydowanie dobrze mieć ze sobą coś do nawigacji w terenie i jeszcze co jakiś czas sprawdzać, czy jest się na właściwej drodze, bo na oznakowaniu szlaków możemy się czasami zawieść. 

Na szlaku niektóre bardziej strome i śliskie odcinki ubezpieczone są łańcuchami. 












Tereny po których idziemy są często podmokłe, bagniste i trzeba szukać ścieżek alternatywnych.







Cały szlak jest bardzo malowniczy i prowadzi pomiędzy górskimi jeziorkami. 







Po dotarciu na szczyt Djupfjordheia (512 m) schodzimy do chaty Munkebu.



Chata Munkebu
Chatka Munkebu znajduje się mniej więcej w połowie drogi na szczyt Hermannsdalstinden. 
My docieramy tutaj po około 3 godzinach marszu.
W chacie można przenocować wypożyczając klucz w informacji turystycznej, ale podobno obcokrajowcy mogą mieć problem z dostaniem klucza...


Od chatki trochę schodzimy i znowu tracimy zdobytą wcześniej wysokość, żeby po chwili zacząć ostre podejście śliską i karkołomną ścieżką.






Po dwóch kilometrach marszu dochodzimy do sporego wypłaszczenia i punktu widokowego pomiędzy dwoma jeziorami. Daleko w dole widać mocno wcięty w ląd fiord






Robimy dłuższą przerwę i rozważamy zmianę planów wędrówki. 
Nasz szczyt ukryty jest w chmurach, więc decydujemy się na zejście do Forsfjorden.
Nie był to może najlepszy pomysł, ale o tym za chwilę... 


Do Forsforden prowadzi szlak, który raczej nie jest polecany jako droga zejściowa, ze względu na trudną orientację oraz bardzo duże nastromienie. Faktycznie, schodząc trochę walczymy o życie najpierw na śliskiej ścianie stromo opadającej do jeziora, a następnie na błotnisto- krzaczastej ścieżce, którą w końcu dochodzimy do przystani i znajdującego się przy niej budynku elektrowni.


Do Forsfjorden dopływa prom, który kursuje z Reine do Vindstad, ale tylko na życzenie pasażerów, więc może się okazać, że w danym dniu nie dopłynie w ogóle. I  dziś nie dopłynął. 


Jedyne co nam zostaje to dojście ścieżką wzdłuż brzegu do Vindstad. Problem polega na tym, że na początku trudno w ogóle odnaleźć tą ścieżkę, a później nie jest dużo łatwiej... Przedzieramy się przez wysokie krzewy, trawy, paprocie, szukamy ścieżki w kamienistym terenie i pomiędzy wielkimi głazami. 






Po ok. 1,5 godzinie mozolnej wędrówki docieramy do miejscowości Vinstad, do której można dostać się tylko promem (łódką, żaglówką) lub jak my - przez góry.  Zatrzymujemy się i odpoczywamy na schodach Cafe Vinstad - budynku dawnej szkoły, w którym latem funkcjonuje kawiarnia i poczekalnia dla turystów oczekujących na prom. Oczywiście o godzinie 21.30 nie ma tutaj już nikogo z obsługi, ale budynek jest otwarty i można skorzystać z toalety.


Po krótkim odpoczynku
kierujemy się na plażę Bunes. Idziemy 2 kilometry drogą przez wioskę wzdłuż fiordu. Od czasu do czasu mijamy jakiś dom. Przed ostatnimi domami skręcamy w lewo na ścieżkę, która lekko się wspina. 
Dochodzimy do małej przełęczy i już widzimy naszą plażę :-)






Rozbijamy namiot na płaskich, trawiastych wydmach przy prawie pustej plaży. 
Odpoczywamy przy zachodzącym słońcu- cudowne zakończenie pięknego dnia :-)






Informacje praktyczne:

Parking przed wyjściem w góry w miejscowości Sorvagen (parking - 67.891189, 13.009988)
- z Sorvagen do chaty Munkebu - ok. 5 km (3h)
- z Munkebu do skrzyżowania szlaków na wzgórzu - ok. 2km (1,5h)
- ze skrzyżowania szlaków na wzgórzu (448m n.p.m) do Forsfjord   - 1,5- 2 km (karkołomna ścieżka, zwłaszcza po opadach)
 - Forsfjord - Vindstad - ok. 3 km (trudna i mało widoczna ścieżka)
- Vindstad - Bunes Beach - 2,8 km (w jedną stronę)

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz