W rankingu wzięło udział 12 szarlotek, są to głównie szarlotki tatrzańskie, ale są też przedstawiciele Gorców oraz Beskidu Sądeckiego ;-)
Miejsce I - ex aequo zajęły
szarlotka ze Schroniska w Dolinie Chochołowskiej
oraz
szarlotka z Beskidu Sądeckiego, którą serwują w Chacie Górskiej "Cyrla" w Paśmie Jaworzyny Krynickiej.
Szarlotka z Podhala podawana z dodatkami (bita śmietana i jagody) zwana Deserem Chochołowskim podbiła nasze serca do tego stopnia, że planując wypad w Tatry robiliśmy wszystko, aby nasz szlak przebiegał przez "jadalnię w chochołowskiej"... ;-) Cena: 8 zł.
Na zdjęciu obok zimowy obrazek z Doliny Chochołowskiej - niestety zapomnieliśmy zrobić zdjęcia schroniska pomimo tego, że zimą na szarlotce byliśmy co najmniej 6 razy...
Szarlotkę na "Cyrli" charakteryzuje duża ilość jabłek w stosunku do ciasta (też zresztą dobrego) i oczywiście pyszna bita śmietana - chyba prosto od krowy ;-) Cena naprawdę wyśmienita - 5 zł!
Szczegóły wypraw szarlotkowych TUTAJ
Miejsce III to zdecydowanie szarlotka ze Schroniska na Hali Ornak w Dolinie Kościeliskiej, która w zależności od pory roku podawana jest z różnymi dodatkami, dostępna jest też wersja bez dodatków.
Atuty szarlotki to pyszne jabłka w dużej ilości oraz mała ilość ciasta. Minusy - zazwyczaj duża ilość turystów w schronisku. Cena: szarlotka z dodatkami 9 zł, bez dodatków 5 zł.
Miejsce IV - szarlotka w Górskim Hotelu PTTK Kalatówki.
Szarlotka naprawdę dobra, mimo że klimat w hotelu mało schroniskowy i obsługa w bufecie pracuje trochę jakby za karę, polecamy ten pyszny zastrzyk energetyczny przed dalszą wędrówką po naszych pięknych Tatrach ;-) Cena jak na bufet przy hotelu rewelacyjna- 5 zł.
Miejsce V - szarlotka w Schronisku Murowaniec na Hali Gąsienicowej. Szarlotka jak u babci - czyli pyszna, niestety czasami "babcia" oszczędza na jabłkach, w związku z czym jakość szarlotki ulega pogorszeniu ;-) - patrz zdjęcie poniżej...
Do Schroniska Murowaniec zawsze warto wpaść - jest pięknie położone na wysokości 1500 m, a otoczenie zapiera dech w piersiach.
Cena szarlotki - 8 zł.
Szczegóły "zdobycia" szarlotki - TUTAJ
Miejsce VI - szarlotka w Schronisku w Dolinie Pięciu Stawów Polskich.
Szarlotka pyszna domowa, ale zdecydowanie smaczniejsza, gdy konsumowana w dniu pieczenia, a mieliśmy okazję próbować również szarlotki wczorajszej. Cena - 5 zł.
Schronisko w Dolinie Pięciu Stawów to najwyżej położone schronisko w Polsce - 1670 m n.p.m. z super klimatem - szczególnie zimą, gdy nie dociera tutaj tyle turystów.
Szarlotka degustowana w drodze na Szpiglasowy Wierch - szczegóły - TUTAJ.
Miejsce VII - szarlotka w Schronisku Górskim PTTK na Turbaczu. Szarlotka wyróżnia się ciastem, które nie jest kruche lecz ucierane, serwowana jest z pyszną bitą śmietaną oraz żurawiną.
Jabłka w szarlotce to pójście na skróty - wygląda na to, że są ze słoika...
Schronisko położone jest na wysokości 1283 m n.p.m poniżej najwyższego szczytu Gorców - Turbacza (1310 m). Cena szarlotki bez dodatków 5 zł, z dodatkami- nie pamiętamy...
Miejsce VIII - szarlotka w Schronisku PTTK Morskie Oko. Szarlotka tak naprawdę nie jest zła - ciasto nawet dobre, ale jabłka niestety lekko chemiczne...
Cena jak na Morskie Oko - super - 5 zł.
Minusy wyprawy na szarlotkę w to miejsce to oczywiście tłumy ludzi, ale jadalnia jest wielka, więc zwykle jest szansa na miejsce siedzące, a już szczególnie zimą.
Post z wyprawy - TUTAJ
Miejsce IX - szarlotka w barze stacji kolejki na Kasprowym Wierchu. Szarlotka wygląda i smakuje jak z cukierni i jest mało górska, ale jeśli spożywa się ją na wysokości 1959 m n.p.m. musi być dopuszczona do Rankingu Szarlotek Górskich ;-) Cena szarlotki to jej główny minus - 12 zł za kawałek średniej wielkości.
Szarlotkę oczywiście można zdegustować tylko wtedy, gdy kursuje kolejka, czyli z pewnością nie w wietrzny dzień - taki jak na zdjęciach poniżej...
Wyprawa w słoneczny dzień - TUTAJ.
W drodze na Kasprowy W. |
Kasprowy Wierch - stacja kolejki nieczynna... |
Miejsce X - szarlotka w tatrzańskim Schronisku w Roztoce. Schronisko położone jest w Dolinie Białki - 15 minut marszu od Wodogrzmotów Mickiewicza. Szarlotka wygląda pięknie niestety jej wykonanie to pójście na łatwiznę - jabłka ze słoika, ciasto - gotowe blaty...
Ciasto może nie domowej roboty za to w schronisku miła atmosfera - choinka, ciepło, ociekające wodą ubrania suszymy w suszarni. Chociaż to 10 stycznia to w drodze do schroniska pokropił nas deszczyk... ;-)
Miejsce XI - szarlotka ze Schroniska na Hali Łabowskiej. Schronisko położone jest w Paśmie Jaworzyny Krynickiej w Beskidzie Sądeckim. Cechą charakterystyczną tej szarlotki jest uciekanie z talerza przy próbie oddzielenia jej kawałka za pomocą łyżeczki... ;-)
"Dzięki" znikomej ilości jabłek oraz mocno zwartej konsystencji ciasta szarlotka ta uplasowała się na tak odległym miejscu. Cena - 5 zł.
Za to bardzo dobrze wspominamy naszą zimową wyprawę do schroniska - nie myśleliśmy, że brnięcie po pas w śniegu może być takie przyjemne! :-)
Miejsce XII - szarlotka z Doliny Strążyskiej. Po zjedzeniu tej szarlotki czuliśmy pieczenie w przełyku przez jeszcze godzinę...
Jeżeli ktoś nie jest przyzwyczajony do dużej ilości chemii w jedzeniu to zdecydowanie nie polecamy...
Jabłka w tej szarlotce są z wiaderka i chyba kiepskiej jakości, a ciasto to gotowe blaty- dość twarde, śmietana oczywiście w spray'u... Cena: szarlotka bez dodatków 6 zł. z dodatkami 8 zł.
Szczegóły mini wyprawy - TUTAJ.
Każdą szarlotkę degustowały i oceniały minimum 2 a maksymalnie 4 osoby i naprawdę nie było łatwo w ustalaniu kolejności... Jeżeli ktoś ma ochotę podzielić się swoimi spostrzeżeniami, bądź ma inne doświadczenia lub gust to zapraszamy!
Kiedyś, kiedyś szarlotka w Strążyskiej była rewelacyjna. No cóż, widocznie czasy i ajenci się zmieniają.
OdpowiedzUsuńSkoro się zmieniają, to jest szansa, że zmieni się jeszcze na lepsze... ;-)
OdpowiedzUsuńZrobiliście mi tym postem tylko smaka na szarlotkę!! :)
OdpowiedzUsuńWiadomo, że szarlotka nigdzie TAK nie smakuje jak w górach- dobrze, że weekend się właśnie zaczyna i szarlotki w schroniskach czekają... ;-)
OdpowiedzUsuńoj tak, szarlotka w górach to podstawa i nigdzie indziej nie smakuje tak cudownie. ;) mnie osobiście bardzo smakowała w Murowańcu w duecie z herbatką pitą ze szklanek. ;)))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie.
Kocham szarlotkę serwowaną właśnie na Cyrli <3
OdpowiedzUsuńPozdrawiam =}
Asiek
47 yrs old Paralegal Teador Tear, hailing from Alexandria enjoys watching movies like "See Here, Private Hargrove" and Paintball. Took a trip to Old Towns of Djenné and drives a Safari. z tego zrodla
OdpowiedzUsuńkancelaria prawo pracy rzeszow
OdpowiedzUsuńGdyby tylko ktoś miał przepis na szarlotkę z Chochołowskiego schroniska.........
OdpowiedzUsuń